Cięcie neonu jest możliwe w miejscach oznaczonych przez producenta co 0,5m przy zasilaniu za pomocą pinów (nasze oznaczenie - LNCZ + wtyczka LNGK) - bez użycia lutownicy lub co 2,5cm przy lutowaniu bezpośrednio do punktów lutowniczych, wbudowanej w środek taśmy LED. Jest to oczywiście trudniejsze, ale pozwala na cięcie w miejscach innych niż oznaczone na neonie. Przecięcie w innym miejscu (niż co 2,5cm lub co 0,5m) spowoduję że neon nie będzie świecił na całej długości.
UWAGA: Wszystkie prace wykonuje się przy WYŁĄCZONYM zasilaniu!

1 Po pierwsze - cięcie trzeba robić od góry.
2 Góra -to strona od której jest taśma - i świecąca powierzchnia LEDów, a dół - to dwa przewody zasilające (po lewej "+" po prawej "-" )
3 Cięcie trzeba robić ostrym nożem, ale ostrożnie. Nawet jeżeli tniemy w miejscu oznakowanym na spodzie neonu jako punkt cięcia, to i tak trzeba to robić etapowo, bo punkt ten potrafi się czasem przesunąć o kilka mm.
4 Rozciąć neon trzeb częściowo, tak aby nie dojść do taśmy. Po rozcięciu zaglądamy do środka. Nie widać znaku nożyczek - nacinamy dalej.
5 Widać nożyczki - można ciąć
6 Po ucięciu - trzeba próbować wysunąć taśmę z LEDami na zewnątrz. Jeśli nie daje się wyciągnąć - lepiej się nie siłować.
7 Trzeba obciąć obudową neonu na całym obwodzie - tak aby odsłonić zarówno taśmę LED, tak aby było widać punkty lutownicze, jak i linie zasilające.
8 Tak to wygląda od góry. Jeśli odcinek jest krótki - to do tych punktów można przylutować kable zasilające - i już będzie to działać.
9 Tak od dołu.
10 Trzeba teraz pobielić cyną górne styki taśmy i dolne końce linii zasilających.
11 Tak to mniej więcej ma wyglądać.
12 Trzeba dogiąć lekko taśmę LED w kierunku linii zasilających.
13 I zlutować
14 Tak to wygląda po włączeniu. Zasilanie jest podłączone z drugiej strony neonu - klasycznie za pomocą pinów zasilających wbitych w linie zasilające.
WARIANT UPROSZCZONY
1 Po ucięciu neonu - gdy mamy na wierzchu punkty lutownicze od taśmy LED, przygotowujemy standardowy konektor, ale nie do wbicia go na stałe.
2 Tylko w celu rozepchania nieco linii zasilających. Wbijamy na chwile piny i wyciągamy.
3 Trzeba przygotować drut - srebrzankę.
4 Robimy z drutu rodzaj litery "u" ale jedno ramię tej litery ma być znacznie dłuższe.
5 Dłuższe ramie wbijamy w udrożnioną linię zasilającą . Na tyle głęboko, aby krótsze ramię dotknęło punktu lutowniczego.
6 Widok z boku. To "u" powinno być znacznie krótsze, to w zasadzie bardziej ma być litera "L"
7 Lutujemy , wbijamy w ten sam sposób drucik zasilający do drugiej linii.
8 Lutujemy drugi biegun zasilania. Jeśli druciki ukształtujemy w literę "L" i głęboko wbijemy w linie zasilające - to w zasadzie nie musimy do nich przylutowywać, koniecznie musimy lutować do punktów na taśmie. Kable od linii zasilających potrafią sie schować w neonie, zwłaszcza kiedy był cięty jako lekko zwinięty, a potem wyprostowany. Stąd ta metoda jest szybsza - kwestia wprawy o dobrania odpowiedniego drutu.

Polecane produkty